19 - 28 września 1944 roku


Baon wysyłał patrole nocne dla odbioru sowieckich zrzutów w rejon Siennej.

Na kwaterę dowództwa baonu przy Widok 1 spadł taki właśnie zrzut bez spadochronu. Skrzynki rozbiły dach i strop. Amunicja zrzucona w skrzynkach nie nadawała się do użytku, ze względu na uszkodzenia, wykorzystano natomiast granaty z innej skrzynki.

Pod koniec września przyniesiono do wypróbowania dwumetrowy sowiecki karabin przeciwpancerny. Zapewne był doskonały do walki w otwartym terenie, w mieście okazał się niepraktyczny przez swoje gabaryty, jak również siłę ognia, która po wystrzale wzbijała tumany pyłu, który demaskował stanowisko i uszkadzał samą broń, czyniąc ją niezdatną do użytku.

Zrzuty sowieckie dostarczyły również mały granatnik z amunicją i instrukcją. Ta broń zdała egzamin i pomogła utrzymać stanowiska baonu do końca powstania.

Śródmieście Północne, ul. Widok. Żołnierze batalionu  "Chrobry I" na podwórzu kamienicy  nr 1, w której stacjonowało dowództwo batalionu. Od lewej  NN, "Dr. Góral", profilem "Dzik" i NN.  Za nimi z prawej strony łączniczka  Leonia Jastrzębska "Lola".

12 - 18 września 1944 roku


Batalion przejął stanowiska bojowe po obydwu stronach Brackiej róg Alej Jerozolimskich, od około 9 września.
Jego zadaniem było szachowanie niemieckich pozycji w Banku Gospodarstwa Krajowego i przyległym umocnionym bunkrem ogródku oraz restauracji „Cristal”.
W walkach trwających do 12 września nieprzyjaciel nie odniósł większych sukcesów terenowych. W następnych dniach natomiast nie ponawiał już ataków na tym odcinku.
Jedynie ostrzeliwane były stanowiska granatników i broni maszynowej przez Niemców z Banku Gospodarstwa Krajowego.

W czasie zajmowania przez baon pozycji przy Brackiej liczył on 188 ludzi:
- sztab i sanitariat – 14 ludzi
- pluton „Grzywy” podporucznik „Grzywa” Stanisław Dąbrowski – 52 ludzi - odcinek od ruin barykady przy Brackiej 17 do rogu Alei Jerozolimskich
- pluton „Wal” podporucznik „Wal” Władysław Walczyński – 48 ludzi - ruiny domu przy Brackiej 18
- kompania zapasowa „Krynica” podporucznik „Krynica” Władysław Muniak – 74 ludzi

Śródmieście Północne, ul. Bracka/róg Widok. Łącznik batalionu "Chrobry I" - jeden z najmłodszych żołnierzy oddziału.

Śródmieście Północne, ul. Żelazna przy ul.  Złotej. Na tle barykady stoją ppor. Zygmunt Sowiński "Ostoja", dowódca 1. plutonu I Kompanii Szturmowej batalionu "Chrobry I", oraz łączniczka "Irena"


Żołnierze baonu na pozycjach w Śródmieściu 

9 - 11 września 1944 roku


9 września 1944 roku na Chmielnej, w trakcie przeglądu stanowisk powstańczych, został niegroźnie ranny w nogę, odłamkiem niemieckiej bomby lotniczej, major „Sosna” Gustaw Billewicz.
Zaniesiono go natychmiast do szpitala przy Mokotowskiej 55.

Zmarł 11 września 1944 roku na skutek zakażenia tężcem.

Pochowano go na przeciwko szpitala w ogródku domu przy Mokotowskiej 48, gdzie mieścił się szpitalik „ozdrowieńców”.

Nad grobem poczet dowódcy oddał salwę honorową.

Kapitan „Konar” Władysław Jachowicz zarządził trzydniową żałobę.

Na biało-czerwonych tarczach, powstańczego emblematu baonu im. „Chrobrego” pojawiły się naszywane spontaniczne czarne wstążki z napisem „SOSNA” ...tak żołnierze baonu oddali hołd swojemu dowódcy...

major Gustaw Billewicz "Sosna"

Tarcza "Chrobrego" udekorowana żałobnym kirem u czci majora "Sosny".

Śródmieście Północne, ul. Żelazna/róg Złotej. Na tle barykady stoją ppor. Zygmunt Sowiński "Ostoja", dowódca 1. plutonu I Kompanii Szturmowej batalionu "Chrobry I" i łączniczka "Irena".

10 lat G.R.H. "Chrobry I" Zduńska Wola

Popularne posty