9-10 sierpnia 1944 roku

9 sierpnia 1944 roku, środa

10 sierpnia 1944 roku, czwartek

O godzinie 11.00 9 sierpnia wyszło niemieckie natarcie na barykadę na Lesznie, w sile kompanii wspartej dwoma czołgami. Zostało odparte po godzinnej walce przed barykadą, jeden czołg podpalono, ale zdołał się on wycofać.

W nocy z 9 na 10 sierpnia kapitan "Sosna" osobiście dowodził grupą wypadową na Dworzec Gdański w składzie plutonu porucznika "Konara" i plutonu z "Parasola". Z zadaniem zniszczenia stojącego tam pociągu pancernego oraz stwierdzenia możliwości przejścia na Żoliborz i nawiązania z nim kontaktu. Jedna grupa uderzyła na bunkier przy drodze koło dworca, druga na zabudowania dworcowe. Bunkra nie udało się rozbić, Natomiast wdarto się do zabudowań dworca próbując go podpalić, co jednak zakończyło się niepowodzeniem, ze względu na złą jakość użytej benzyny.

Zdobyto 1 rkm, 7 karabinów i 2 panzerfausty. Wzięto jeńca, który zeznał, że obsadę dworca stanowi 50 kolejarzy, 100 bahnschutzów, dwa pociągi pancerne, dwa działa i samochód pancerny.

W czwartek 10 sierpnia, przez większość dnia batalion odpoczywał po nocnym ataku na Dworzec Gdański. Dokonano dalszych umocnień Arsenału, Pałacu Mostowskich, Centrali Telefonów przy Tłomackie, rowów łącznikowych oraz tras zaopatrzenia ze Stawki. Dowódcą obrony redut powstańczych "Arsenał" i "Pałac Mostowskich" w tych dniach był porucznik „Konar” Władysław Jachowicz.

Na fotografii: odprawa 4 kompanii (4 plutonu, po reorganizacji) przed Pasażem Simonsa od strony Ogrodu Krasińskich, pierwszy od prawej (wysoki) porucznik „Grot” Jerzy Szczepanek, trzeci od prawej kapitan „Sosna” Gustaw Billewicz, czwarty od prawej w furażerce porucznik „Konar” Władysław Jachowicz (oznaczony krzyżykiem). Szkoda że zdjęcie jest tak słabej jakości i nie można z niego odczytać zbyt wiele detali umundurowania. Widać z pewnością, że żołnierze są wyposażeni w niemieckie sorty z magazynu na Stawkach, w tym w "panterki".

Pałac Mostowskich na przedwojennej karcie pocztowej.